iż odebrałam dziś albumy Anabel i Fioletowej
cudne są na żywo, zaskoczyło mnie w obu że są nie podpisane przez właścicielki i że wędrowniczki też nie wszystkie się podpisują ...
moja petycja do tych z was które mają i będą miały mój album skrobnijcie się z podpisami, chcę wiedzieć która z was się wpisała ;)
3 komentarze:
ciekawe czy ja się zawsze podpisałam ;-)
ale uwaga warta rozpatrzenia ;-)
myślałam, że walnęłam swoją pieczątkę...
a już pamiętam ;) walnęłam, ale potem zakleiłam i miałam z tyłu podbić...
Anabel! Jest Twój stempelek z tyłu albumu!:-)
Jeżeli nie było wydzielonego miejsca na podpis, to ja gdzieś na stronie wykonanego wpisu umieszczałam swój nick.
Prześlij komentarz