Album Carry jest tak piękny, że nie wiedziałam,
jak do niego podejść. Jak już wymyśliłam wpis, to i tak musiał odleżeć
kilka dni.
Zmusiłam się do Niego, za co bardzo Carrę przepraszam...
kojarzył mi się bardzo jednoznacznie...
Zmusiłam się do Niego, za co bardzo Carrę przepraszam...
kojarzył mi się bardzo jednoznacznie...
Miłość przysłania mi wszystko.......... :)
W tej chwili nie mam żadnego albumu.
Ale od dwóch tygodni jestem na chorobowym więc i tak nic bym nie zrobiła....
Uściski!
6 komentarzy:
fajnie Ci to poszło :)))
album mam już przygotowany do wysłania, ale jakoś nie umiem na pocztę dotrzeć :(
Bardzo fajny wpis :)
super wpis, takie odłożone wpisy też lubię
to co mogę focha strzelić ???? ;-)
hahaha
wiesz każdy ma swój czas i spędza go inaczej, dobrze, że się ze mną tym czasem dzielisz ;-)
ZU! Fantastyczny wpis!:-)
Nie mogę doczekać się tego albumu!;-)
piękny wpis
Prześlij komentarz