Czyli album o makaronie...
Powstawał długo.. a raczej długo trwało myślenie..
Sam proces twórczy dokonał się... no sam właściwie ;)
W pewne wtorkowe popołudnie powstała okładka:
i mój wpis początkowy:
Album zrobiony jest na bazie kopert. Ich jedna strona jest
ozdobiona- właściwie ochlapana.. Środka nie sklejałam, bo pomyślałam, że możecie zrobić swoje wpisy właśnie w środku:
O tu:
Ostatnia karta- tu proszę się podpisać:
Zdaję sobie sprawę, że album w takiej wersji może
nie przetrwać podróży z przewoźnikiem PP..
Ale mam dużo zdjęć i album bez wahania puszczam w obieg
(z opóźnieniem, bo dopiero dzisiaj, ale mam nadzieję, że szybko dofrunie...)
Z niecierpliwością czekam na Wasze wpisy!
Bawcie się dobrze! :)
3 komentarze:
poszalałaś ;-)
chciało by się rzec niezłe ciacho na okładce, ale skoro to makaron to niezły makaronik ;-)
Świetny pomysł na album!:-)
Pewną koncepcję już mam na wpis... ;-)
Pozdrówki!:-)
Ach...pan Makaronik się pojawił....
Ciekawa jestem czy to mają być wpisy kulnarne, czy "kulinarne" inaczej :P
Prześlij komentarz